"W życiu jak w tańcu..każdy krok ma znaczenie.."
  Humor
 
zapewne kazdy lubi poogladac i poczytac cos wesołego wiec zapraszam



W pewnej szkole uczył się Jasiu, który bardzo często przeklinał. Pewnego dnia do szkoły przyjechała komisja i postanowiła przeprowadzić lekcje z klasą Jasia. Kobieta z komisji pyta się:
- Dzieci powiedzcie jakieś słowo na, "k"
Nikt nie zgłasza się poza Jasiem.
Gdy babka z komisji wybrała go do odpowiedzi, wychowawczyni klasy zaczęła się denerwować
Jasiu odpowiada:
-Kamień
Wychowawczyni ulżyło
Wtem Jasiu dodał:
-Ale taaaaki kurwa wielki



Jasio mówi do mamy:
- Mamo, dzisiaj rano, kiedy jechałem autobusem, tata kazał mi wstać i ustąpić miejsce kobiecie.
- To bardzo ładnie.
- Ale mamo, ja siedziałem na taty kolanach!



Grudzień. Pukanie do drzwi. Otwiera facet, a tam Rumunka.
- Daj pan pindzona, nie mam pindzondza - mówi ta.
- Nie daję za darmo.
- To kup pan dzieciaka za stówę.
- No dobra.
Kolejny grudzień. Ta sama sytuacja.
- Daj pan pindzondza.
- Już mówiłem, że...
- To weź pan dzieciaka za stówę.
- No dobra.
Kolejny grudzień. Rumunka się wycwaniła.
Dzwoni do drzwi.
- Kup pan dzieciaka za stówę.
- Nie, w tym roku dziękujemy. Żona zrobi karpia



Państwo Kamińscy zaprosili swoich znajomych na działkę na mazurach. Po przyjeździe goście ciągle sie rozglądają i patrzą w około.
Gospodarz czeka 10, .. 15 min , w końcu nie wytrzymuje:
- coś się stało , co tak patrzycie.?
A goście na to:
- Maciek jak to jest, tu wszędzie mnóstwo komarów i robactwa a u was tego nie ma, co zrobiliście?
- AA widzisz , co rano biorę teściową smaruję ją miodem i sadzam na foteliku przed gankiem i robactwo rzuca się na nią a my mamy spokój.
- A to ona nie ucieka??, nie drapie się??
- Bez obaw - jest sparaliżowana



Ile i po co teściowa ma zęby??
Teściowa ma trzy zęby...
- pierwszy do otwierania piwa zięciowi
- drugi żeby ją bolał
- trzeci żeby dzieci miały o co sanki zaczepić



Ranek w akademiku. Student pierwszego roku mówi:
Chodźmy na zajęcia, bo się spóźnimy!
Student drugiego roku na to:
E, pośpijmy jeszcze...
Student trzeciego roku:
Może skoczmy na piwo?
Student czwartego roku:
Może od razu na wódkę?
Jako, że nie mogli się dogadać, udali się do studenta piątego roku, by ich rozsądził. Ten zarządził:
Rzućmy monetą. Jak wypadnie orzeł -  pijemy wodke Jak reszka - idziemy na piwo. Jak stanie na kancie - śpimy dalej.
Jak zawiśnie w powietrzu - idziemy na zajecia




 
  Łącznie stronę odwiedziło już 8208 odwiedzający (14640 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja