"W życiu jak w tańcu..każdy krok ma znaczenie.."
  Ciekawe Newsy !
 

Świecący ocean
Źródło/autorstwo: TechnoVelgy/r.n. data 07.04.2008, o 08:25 (UTC)
 Świecący obszar wielkości stanu Connecticut został zarejestrowany na zdjęciach satelitarnych Oceanu Indyjskiego. "Okoliczności tego zjawiska nie są znane" - mówi Steven Miller z Naval Research Laboratory, który rozpoczął pracę nad przedziwnym zjawiskiem, które opisywał niegdyś znany na całym świecie powieściopisarz fantastyczno-naukowy, Juliusz Verne (1828-1905).

Jedynym, jak na razie najlepszym wytłumaczeniem bez pokrycia dowodowego, jest bioluminescencyjna substancja wytwarzana przez bakterie, które kolonizują pewną, nieznaną jak na razie organiczną substancję - wyjaśnia naukowiec.
Zdjęcia satelitarne mają pomóc w odpowiednim namierzeniu obszaru do badań, które mają pomóc w odpowiedzi na przyczyny występowania tego bardzo tajemniczego zjawiska.

Fenomen ten opisywał już Juliusz Verne, w powieści "20 000 mil podmorskiej żeglugi" z 1875 roku. Żeglarze obserwowali wtedy świecące się morze, zaś Verne umieścił ich opowieść w swoim znakomitym dziele:

"Moi kompani i ja byliśmy świadkami ciekawego spektaklu. Salon był wówczas otwarty, światło nawigacyjne Nautiliusa było wyłączone. Obserwowałem stan morza. W pewnej chwili podpłynęła do mnie potężna ryba, która rzuciła olbrzymi cień. W tym momencie Nautilius znalazł się w mocnym oświetleniu. W pierwszym momencie myślałem, że światło nawigacyjne łodzi jest włączone, zaś przedstawienie jest wywołane jego rozproszeniem. Myliłem się i szybko dostrzegłem swój błąd. Nautiulius znajdował się w lekko przeźroczystym, fluorescencyjnym łóżku (...)"

Bioluminescencja morza znana jest natomiast od wielu wieków. Pierwsza informacja o tym zjawisku pochodzi z roku 250 pnCh. Pojawiły się wtedy pierwsze informacje dotyczące istot, które owe świecenie mogły wywoływać. Miały to być bardzo malutkie organizmy, ledwo zauważalne ludzkim wzrokiem.
Benjamin Franklin w 1753 roku pisał: "To jest prawie niemożliwe, żeby tak małe organizmy, które są ledwo dostrzegalne nawet przez najlepsze okulary, mogły wydzielać tyle światła".
 

Ludzie mogą wywoływać TORNADA?
Źródło/autorstwo: NewScientist/r.n. data 07.04.2008, o 08:24 (UTC)
 Blokowanie huraganów i tornad zanim zetkną się z lądem przez ich sterowanie, może być jednym z rozwiązań na zapobieganie działaniu jednych z najbardziej niszczycielskich sił przyrody. Eksperci pracują obecnie nad różnymi możliwościami poskramiania olbrzymów, jednakże do osiągnięcia zamierzonego celu pozostało jeszcze trochę czasu.
Huragany wzmacniane są przez ciepłe wody, nad którymi się przemieszczają. Obecnie koncentruje się na tym właśnie zjawisku większość strategii przeciwdziałania huraganom - ograniczyć przypływ energii.

Silnikami

W kwietniu tego roku, Moshe Alamaro z Massachusetts Institute of Technology w Stanach Zjednoczonych, opracował technologię której istotą jest wywoływanie w atmosferze minicyklonów przy użyciu specjalnych silników samolotowych. Ideą jest rozładowanie energetyczne huraganu, zanim ten zacznie przybierać na sile. Krytycy twierdzą jednak, że silniki samolotowe nie są zdolne do wywołania w atmosferze nawet malutkiej burzy (pochodnej od działania cyklonu).


Olejem

Inne rozwiązanie to pokrycie rozwijającego się nad oceanem huraganu cienką warstwą oleju rybnego, który ogranicza przepływ energetyczny w atmosferze. Eksperyment z 2002 roku prowadzony przez Kerry Emanuela, eksperta od huraganów z MIT, dowiódł jednak, że wiatry wznoszące mogą stosunkowo łatwo przerwać utworzoną warstwę, co łączy się z niepowodzeniem działania.

Sadzą

Inny pomysł to zastosowanie sadzy, która może zapobiec gromadzeniu się wilgoci. W 1973 roku, William Gray - ekspert od huraganów z Colorado State University w Fort Collins zasugerował, że dodatkowa energia zaabsorbowana przez sadzę, może wywołać mniejsze burze. W 1958 roku, US Naval Research Laboratory przeprowadziło serię testów z sadzą, jednakże wyniki nie były wystarczająco przekonywujące. Istotą takiego sposobu niszczenia huraganów jest wprowadzanie sadzy do wnętrza chmury, co ma osłabić jej strukturę.


Atmosfera fałszu

Emanuel twierdzi, że najlepszym pomysłem na kierowanie chaotycznym zachowaniem pogodowym jest sterowanie nią z dala od miejsc zamieszkałych przez ludzi. Jest to pomysł Rossa Hoffmana, badacza z Atmospheric and Environmental Research z Lexington w Massachusetts. Jego istotą jest metoda zwana efektem motyla - wywołania w huraganie określonych ruchów powietrza, które mają zmienić jego kurs.

Emmanuel zgadza się z twierdzeniem, że sterowanie huraganami często doprowadza do trudnych wyborów.
"Wybrać pomiędzy kategorią 3-cia uderzającą w Pensacola czy kategorą 5-tą uderzającą w Nowy Orlean jest proste. Ludzie z Pensacola mogą mieć jednak inne zdanie na ten temat."
 

Drzwi Przyszlosci
Źródło/autorstwo: Technovelgy/r.n. data 07.04.2008, o 08:20 (UTC)
 Nowoczesna technologia potrafi zadziwić niejednego człowieka. Stało się tak i tym razem, gdy japońska firma Tanaka zaprezentowała nowy typ najnowocześniejszych drzwi na świecie.

Tanaka Auto Door to drzwi, które otwierają się tylko na tyle, ile potrzeba obiektowi do ich przejścia. Składają się z indywidualnie działąjących aluminiowych belek posiadających sensory, które wykrywają wszystkie obiekty znajdujące się w pobliżu. Gdy do nich podejdziemy, te dostosują się do naszego kształtu, dając możliwość bezproblemowego przejścia na drugą stronę.

Drzwi produkowane przez japońską firmę przypominają nam te znane ze statku Enterprise z filmu Star Trek. Na co jeszcze wpadną wynalazcy?
 

Latające elektrownie
Źródło/autorstwo: SkyWindPower/red.nacz. data 07.04.2008, o 08:19 (UTC)
 Większość znanych dotychczas nowoczesnych sposobów pozyskiwania energii na dużą skalę związanych jest z ziemią. Dlaczego nikt nie wpadł na pomysł, żeby szukać jej na dużych wysokościach? Firma Sky WindPower rozpoczęła realizację najbardziej nowoczesnego i ekonomicznego projektu pozyskiwania energii na świecie. Na co wpadli wynalazcy?


Nie jest tajemnicą, że na dużych wysokościach, wiele kilometrów nad powierzchnią naszej planety występują wiatry, których energia bez najmniejszego problemu starczyłaby na zaspokojenie wszystkich energetycznych potrzeb świata, zarówno dzisiaj jak i za sto, nawet dwieście lat.

Rosnące ceny energii na światowych rynkach wywołują u nas coraz częściej ból głowy. Część z nas spogląda wtedy w niebo... i nikt od czasu wynalezienia prądnicy nie wpadł na pomysł, że właśnie tam należy szukać.

Energia wiatrów na dużych wysokościach może napędzać specjalne latające elektrownie wiatrowe, czego dowodzi Dr Ken Caldeira z Narodowego Labolatorium w Livemore, obecny pracownik Departamentu Globalnej Ekologii na Uniwersytecie w Stanford.
 

Mamuty powróca?
Źródło/autorstwo: TVP/r.o. data 07.04.2008, o 08:17 (UTC)
 Japońscy
naukowcy zamierzają przy pomocy Słoni odtworzyć wymarłe 10 tysięcy lat
temu mamuty. Później - jeśli zgodzą się na to Rosjanie - utworzą dla
tych prehistorycznych zwierząt rezerwat w syberyjskiej tundrze.
Syberyjska zamrożona ziemia kryje tysiące mamucich szczątków.
Japończycy, którzy odwiedzą Syberię latem, będą szukać tych najlepiej
zachowanych, m.in. genitaliów, z których da się pobrać nasienie z
nieuszkodzonym kodem DNA.
Naukowcy chcą zapłodnić nim samicę słonia, najbliższego z żyjących
krewniaka mamuta. Potomek odziedziczy po rodzicach po połowie genów. By
uzyskać gatunek najbardziej zbliżony do mamuciego przodka, potrzebne
będą dalsze krzyżówki.
Japończycy oceniają, że zwierzęta, które w prawie 90 proc. będą
mamutami urodzą się po 50 latach. Gdyby się nie udało - jest plan
awaryjny: próba sklonowania olbrzyma z komórki pobranej z jego skóry
czy mięśni.
W jednym i drugim przypadku warunkiem sukcesu jest komórka z
niezniszczonym DNA. Choć do tej pory takiej nie znaleziono, Japończycy
nie tracą nadziei.
Na razie cieszą się tego, co już mają. A mają liczącą 18 tys. lat
mamucią czaszkę, która jest wielką ozdobą światowej wystawy EXPO 2005.
Znaleziono ją trzy lata temu na Syberii.
 

<-Powrót

 1 

Dalej->

 
  Łącznie stronę odwiedziło już 8212 odwiedzający (14650 wejścia) tutaj!  
 
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja